Fagata - Raz, Dwa, Trzy [tekst mp3 pobierz]

Fagata prezentuje swój najnowszy utwór pt. „Raz, Dwa, Trzy” w spektakularnym teledysku, który zachwycił fanów muzyki. Utwór cechuje się energetycznym tempem i chwytliwymi tekstami, które zaskakują oryginalnością. „Raz, Dwa, Trzy” to utwór, który przywodzi na myśl odważne podejście do sztuki i eksperymentowanie z brzmieniem. Fagata nieustannie zaskakuje swoją kreatywnością i świeżością dźwięków, co sprawia, że jego muzyka jest zawsze na czasie.

Wokale w wykonaniu samego artysty spotęgowane są przez produkcję i mastering autorstwa Syru, co nadaje utworowi profesjonalne brzmienie. Tekst utworu „Raz, Dwa, Trzy” jest pełen ironii, zaskakujących metafor i odważnych wyzwań. Fani muzyki Fagaty z pewnością znajdą w nim wiele inspiracji do refleksji i zabawy. Utwór odzwierciedla unikalny styl artysty oraz jego niezależność i kreatywność. Oto kolejny dowód na to, że Fagata nie boi się śmiać innowacyjnymi rozwiązaniami muzycznymi, które przykuwają uwagę słuchaczy.

Premiera „Raz, Dwa, Trzy” to ważne wydarzenie w świecie muzyki, które zaskoczyło fanów i pokazało, że Fagata nadal trzyma rękę na pulsie muzycznej awangardy.

Fagata – Raz, Dwa, Trzy DOWNLOAD

POBIERZ

Tekst: Fagata
Tytuł: Raz, Dwa, Trzy
Producent: Syru
Label: Fagata

Fagata – Raz, Dwa, Trzy lyrics, tekst piosenki, tekstowo, genius

Intro

Brra

Zwrotka 1

I chociaż mokra jest coochie, to pachnie jak woda, a nie tak jak sushi
One czekają na kuriera z Sheina, ja w ręku mam torebkę Gucci
Jak ru ** a mnie chłopak, to słuchamy Chady
U ciebie cisza — nic nie mówisz
„Jak ty to robisz, Fagata, że tak bardzo potrafisz wk ** wić te s ** i?” (Haha, haha, haha)

Refren

Raz — musisz mieć tłustą d ** pę i musisz umieć nią ruszyć
Dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy
Trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne s ** i
Ty odj ** bana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (Aha)

Hook

Raz (lubię d ** pę, d ** pę)
Pow, pow, pow, brr
Dwa (lubię d ** pę, d ** pę)
Ahh, ha, ha, pow, pow

Zwrotka 2

Najpierw mnie łapie za szyję, a później go liżę od góry do dołu (Aha)
Potem mnie całą wypije, znowu do spodu, tak jak szklankę soku (Hihi, ah)

Zobacz też:

I chociaż on zna mnie na wylot, to i tak za każdym razem jest w szoku (Co?)
„Jak ty to robisz Fagata, że nawet ja nie dotrzymuję ci kroku?” (Kroku, kroku, kroku, kroku)

Refren

Raz — musisz mieć tłustą d ** pę i musisz umieć nią ruszyć
Dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy (Hehe, he)
Trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne s ** i
Ty odj ** bana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (Aha)

Zwrotka 3

Cipka mięciutka jak

bułeczka bao
Skaczę po nim tak jak Kangurek Kao
Ledwo zaczęłam — mleko się rozlało
Dał z siebie wszystko, a ciągle mi mało
Miało być fajnie — okazał się pałą
Mi mówił, że kocha, a innej to samo
Skoro ma w domu dziewczynę
To czemu właściwie wypisuje do mnie co rano? (Brra, brra, brra)

Refren

Raz — musisz mieć tłustą d ** pę i musisz umieć nią ruszyć

Dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy (Hehe, he)
Trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne s ** i
Ty odj ** bana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (Aha)