Słoń - O kurczę [tekst mp3 pobierz]

„O kurczę” to pierwszy singiel z najnowszego krążka „Zero Absolutne 2.0” nawiązującego do gry wideo Słonia i studia Trippin Bears – boomer shootera „M.E.A.T. II Absolute Zero„. Za produkcję muzyki odpowiedzialny jest dobrze wszystkim znany ChuBeats z DOPE D.O.D. Wraz z premierą klipu wystartowała przedsprzedaż limitowanej wersji płyty – w odmiennej od regularnej okładce oraz z odręcznym autografem Słonia. EP-ka oficjalnie zadebiutuje na rynku w piątek 13-go grudnia 2024 roku. Tego dnia światło dzienne ujrzy także we wczesnym dostępnie wspomniana gra „M.E.A.T. II Absolute Zero„. „O kurczę” jest utworem, który podkreśla niezależność artystyczną Słonia oraz jego wszechstronność muzyczną, prezentując mieszankę gatunków muzycznych.

W tekście utworu Słoń odnosi się do swojej drogi artystycznej, przełamując schematy i emanując autentycznością w swoich tekstach. Całość utworu przenika energia i mroczny klimat, typowy dla twórczości artysty. W teledysku do utworu za scenariusz i reżyserię odpowiada Adam Unierzyski, a główne role odgrywają Kosma Konach, Barbara Fialkowska, Hanna Wojciechowska, Ilona Lewandowska, Stachu Bąkowski i Kuba Handszu. Utwór jest połączeniem świata muzycznego z obszarami popkultury, co nadaje mu unikalny charakter i przyciąga uwagę słuchaczy.

Słoń – O kurczę DOWNLOAD

POBIERZ

Tekst: Słoń
Tytuł: O kurczę
Producent: ChuBeats
Label: Brain Dead Familia

Słoń – O kurczę lyrics, tekst piosenki, tekstowo, genius

Outro

Tej tej, zaczynamy od refrenu!
RAZ, DWA, TRZY, CZTERY!

Refren x2

Kiedy wchodzę na scenę ciągle słyszę „
O k ** wa
„
Pod każdym moim kawałkiem wciąż piszesz „
O k ** wa
„
Cały klub znów zaczyna krzyczeć „
O k ** wa
„
Lecę tak jakbym jutro miał zdechnąć

Zwrotka 1

Mam na imię Wojtek i jestem raperem z Poznania
Pozdrawiam, coś sprawia że was rury wciąż zjadam
Przeszedłem długą drogę od chlania po bramach
Po hotele w których zakładam garnitur do srania

Zobacz też:

W słuchawkach leci rap, punk i hardcore
Leci metal, techno, drum’n’bass i sram na radio
Nienawidzę jak ktoś mówi mi co jest teraz modne
Bo od dziecka mam alergię na j ** baną demagogię
Nieraz zrobię luźny numer bo nikt mnie nie zmusza do
Nagrywania wciąż kawałków gdzie się miesza jucha z gore
Choć kocham kiedy moje tracki w twoich uszach brzmią
Jakbym ru ** ał płonącego trupa i się spuszczał krwią
Skumaj ziom że jestem niezależny
Nikt nie mówi co mam grać i że mam zmieniać wersy
Jebać leszczy co za hajs by zjedli kał wydawcy
A za fejm wyhandlowali c ** pe własnej matki

Bridge

Świat jest poj ** bany bo ludzie są poj ** bani
Starzy ślą na wojnę młodych by się zabijali
Ja nie widzę lewych prawych widzę tylko stado małp
Które przybyłem zniewolić jak j ** bany Shao Kahn

Refren x2

Kiedy wchodzę na scenę ciągle słyszę ”

O k ** wa
„
Pod każdym moim kawałkiem wciąż piszesz „
O k ** wa
„
Cały klub znów zaczyna krzyczeć „
O k ** wa
„
Lecę tak jakbym jutro miał zdechnąć

Zwrotka 2

Mówią na mnie słoń, jestem ładny i skromny
Ksywy sam nie wymyśliłem tylko dały mi ziomki
Mam w DMach fotki których byś nie słała swojej matce
Złotko, ch ** j mi cuchnie tak że zmienisz orientacje
To co jest dla was poj ** baństwem dla mnie jest normą
Lubię gry, komiksy, książki, filmy głównie horror
Na co dzień się uśmiecham jak w Gadu-Gadu słonko

I ru ** am tak alfabet że mam kategorię porno
Co do gier to wspomniałem w hot16 2
Kup MEAT na platformie STEAM i wciśnij start
Mamy za sobą RPG’a teraz będzie FPS
Robimy wszystko żeby k ** wa zostać best ever
Chcę przelew za robotę, to jest chyba normalne
Chcę godną emeryturę, czasem skoczę pod palmę
W tym państwie to nie taka oczywista sprawa
Jeszcze nie raz będzie do mnie jakaś p ** da sapać

Bridge

Powiedz mi co sprawa że Cię tak bardzo boli fakt
Że tak jak Tony Stark chcę na koncie chory hajs
Nie masz na siebie pomysłu ruro, załóż Only Fans
I raz na zawsze odj ** b się od moich jaj!

Refren x2

Kiedy wchodzę na scenę ciągle słyszę „
O k ** wa
„
Pod każdym moim kawałkiem wciąż piszesz ”

O k ** wa
„
Cały klub znów zaczyna krzyczeć „
O k ** wa
„
Lecę tak jakbym jutro miał zdechnąć