Chivas - to nie koniec z wami [tekst mp3 pobierz]

Chivas przedstawia swoją najnowszą produkcję muzyczną pod tytułem „to nie koniec z wami”. Utwór ten, oficjalnie udostępniony przez Universal Music Group, ukazuje się na rynku muzycznym w lato 2024. Artysta nie tylko występuje w roli wokalisty, ale także pełni funkcję producenta utworu. Kompozytorem i autorem tekstów jest Krystian Gierakowski. Tekst piosenki porusza tematykę życiowych trudności, emocji, oraz refleksji nad przeżytymi doświadczeniami.

W refrenie słyszymy: „Szklanka pełna alkoholu, Smutki już pływają i wypiłem je znów, I tak w kółko, przyjdą i pójdą, wrócą, Złamałem parę serc”. W zwrotce pojawiają się głębokie przemyślenia o relacjach międzyludzkich i bólu, z nutką buntowniczego ducha: „Ja tylko walczę o swobodę, Po co się prujesz, gdy nasze blizny mają ten sam odcień”. Utwór momentami emanuje melancholią, by następnie eksplodować energią, co doskonale odzwierciedla muzyczne oblicze Chivasa. W bridge słychać odkrywcze spojrzenie na życie i decyzje: „Właśnie znalazłem wyjście, A dopiero co w sumie robiłem początek”. Całość utworu skrywa w sobie głęboką osobistą historię, którą artysta chce przekazać słuchaczom.

Premiera teledysku uzupełniającego ten artystyczny obraz niebawem na platformach streamingowych.

Chivas – to nie koniec z wami DOWNLOAD

POBIERZ

Tekst: Chivas
Tytuł: to nie koniec z wami
Producent: Chivas
Label: Def Jam Recordings Poland

Chivas – to nie koniec z wami lyrics, tekst piosenki, tekstowo, genius

Tekst piosenki „to nie koniec z wami”

Refren

Szklanka pełna alkoholu
Smutki już pływają i wypiłem je znów
I tak w kółko, przyjdą i pójdą, wrócą
Złamałem parę serc
Musiałem wiele zrzucić z siebie, byleby biec
Wszystkie te szanse spalone oświetlą mi drogę (co?)

Zwrotka

Ona była wyboista, brzydka
Wąwóz pełen moich wyznań
I tak, zawsze chciałem je tam wysłać
Słyszy wystrzał, ten okoliczny bandyta
(Ja tylko walczę o swobodę)
Po co się prujesz, gdy nasze blizny mają ten sam odcień
Znamy się z bólem, lubimy igły, chcę tattoo pod okiem
Musisz być szybki, musisz być sprytny
Pakuj w worek forsę, gdy tylko nadejdzie ten moment
Nie podam ręki zegarkom, bo czyha na nas czas

Zobacz też:

I dlatego to jest outro, pewnie zrobi parę k
Pozdrawiam swoje miasto, ulice uczą bardzo
W każdej chwili, bo w sumie nigdy nie chodzą spać

Bridge

Właśnie znalazłem wyjście
A dopiero co w sumie robiłem początek
Wszyscy wiedzą, co myślę
Ale nikt się nie spodziewa, kiedy to skończę

Refren

Outro

Każde słowo jest piękne
Nie wymienię przekleństw na wyrazy ładniejsze
Gitara brzdęka, a pod nią układam przekleństwa

Pomogły przetrwać mi w tych bardzo trudnych momentach
Ej, jestem nie do rozj ** bania (ooo, uh)