Białas – Na ulicy (prod. Deemz) [download, tekst]

Białas publikuje nowy klip do kawałka zatytułowanego Na ulicy. Teledysk pochodzi z albumu Białas pod tytułem H8M5.Bit do kawałka Na ulicy sporządził Deemz. Natomiast teledysk został zrealizowany przez newonce.

Na kanale SBM Label pojawił się nowy teledysk do utworu Białasa zatytułowanego „Na ulicy”. Numer pochodzi z nowej płyty rapera H8M5.

Title: Na ulicy
Artist: Białas
Album: H8M5
Music: Deemz
Realizacja/produkcja wokali: DJ Johny dla NOBOCOTO
Mix/mastering: DJ Johny dla NOBOCOTO

Białas – Na ulicy DOWNLOAD

POBIERZ


Tekst: Białas
Tytuł: Na ulicy
Music production: Deemz
Album: H8M5
Label/Kanał: SBM Label

Białas – Na ulicy lyrics, tekst piosenki, tekstowo, genius

Refren


Na ulicy to się żyje jak się nie ma wyboru
Na niej nie ma żadnych zasad sam zapytaj bandziorów
Ja poszedłem już do przodu także Ghetto za plecami mam
Ale co by się nie działo Ghetto za plecami?mam
Kiedy?byłem?gnojem to imponowało?to co złe
Wielu?co przyjaźń obiecywało, nie ma obok mnie
Szczerze mówiąc to mi nie żal ich
Jak wypieli się to j ** bać ich

Zwrotka 1


Dla toksycznych ludzi wciąż jestem jak wiatr
Sorry ale muszę wiać
Odkąd s ** ces mam to u nich czuję żal
Prędzej umrę sam niż typie wrócę tam
Nie chce mi się nawet gadać o lamusach
Co znało paru prawdziwych ziomali moja muza
Tu każdy dobrze życzy do momentu aż się uda


Bo przed nimi niezmiennie albo groby albo pucha
Przez to bardzo boli d ** pa
Młody słuchaj, najszybciej ludzi się weryfikuje w drogich ciuchach
Jeżeli skupisz się na tym, na czym Ci zależy
To dla nich jest jak AIDS, bo nie mogą tego przeżyć
To jest ciężki syf
To są zakłamani pozoranci pięknych żyć
Ty bądź sobą a nie tym kim oni chcieliby, żebyś był
Lecisz z tym, przechytrz ich, nie rób sobie z ich pretensji nic bo to niemy krzyk

Refren


Na ulicy to się żyje jak się nie ma wyboru
Na niej nie ma żadnych zasad sam zapytaj bandziorów
Ja poszedłem już do przodu także Ghetto za plecami mam
Ale co by się nie działo Ghetto za plecami mam
Kiedy byłem gnojem to imponowało to co złe
Wielu co przyjaźń obiecywało, nie ma obok mnie
Szczerze mówiąc to mi nie żal ich
Jak wypieli się to j ** bać ich

Zwrotka 2


Zj ** bana policja, wrzucali mnie na bęben
A co ja perkusista, zmieniłem się kompletnie
Została tylko ksywka
Ewolucja we mnie to nie jest hipokryzja
Tamta sama codzienność i się nie zmienia nic
Dilerzy handlują śmiercią, żeby mieć za co żyć
Dzieciaki i tak wezmą ten wymieszany syf
Żeby na chwilę odetchnąć i znów się oszukiwać, że jest git
Wytłumacz mi dlaczego ludzie są gotowi zabić
A by na lepsze zmienić się brakuje im odwagi
Jak mówisz, że wyolbrzymiam to przejdź się na winkle
Wszyscy typie porobieni tam jak Ewa Minge

Bridge


Mam gwiazdy na rękach, bo ciągle opadały, a marzenia chciałem spełniać
Tylko czemu nic z nich nie jest zapisane, bo to ode mnie zależy co się stanie

Refren


Na ulicy to się żyje jak się nie ma wyboru
Na niej nie ma żadnych zasad sam zapytaj bandziorów
Ja poszedłem już do przodu także Ghetto za plecami mam
Ale co by się nie działo Ghetto za plecami mam
Kiedy byłem gnojem to imponowało to co złe
Wielu co przyjaźń obiecywało, nie ma obok mnie
Szczerze mówiąc to mi nie żal ich
Jak wypieli się to j ** bać ich

Białas – Na ulicy download pobierz mp3

pobierz, genius, peb, amazon, deezer, soundcloud, chomikuj, instagram, tekstowo, odsłuch, itunes, wiek, play, ile lat, spotify, download, tidal, tekst, ulub, mp3, empik, wrzucplik, soundline

Białas – Na ulicy (prod. Deemz) download mp3 tekst

Dodaj komentarz