SB Maffija prezentuje nowy teledysk do utworu pod tytułem Lasy. Klip promuje album SB Maffija pod tytułem Hotel Maffija. Na numerze SBM swoje zwrotki nagrali Bedoes, Białas, Moli, Solar. Muzykę do numeru Lasy wykreował Lanek. Za to wideo został opracowany przez ZAKZVISION.
Title: Lasy
Artist: SB Maffija
Lyrics: Bedoes, Białas, Moli, Solar
Music: Lanek
Realizacja/mix/mastering: DJ Johny
Album: Hotel Maffija
Zdjęcia: ZAKZVISION
Montaż: Lanek
Tekst: SB Maffija, Bedoes, Białas, Moli, Solar
Tytuł: Lasy
Music production: Lanek
Album: Hotel Maffija
Label/Kanał: SBM Label
SB Maffija – Lasy feat. Bedoes, Białas, Moli, Solar lyrics, tekst piosenki, tekstowo, genius
Zwrotka 1: Bedoes
Gdy zamykam oczy, widzę las
W którym byłem jak jeszcze byłem mały
Chcę w twoich ramionach się czuć jak wtedy, gdy byłem mały
Gdy zamykam oczy, słyszę głosy, krzyki, słyszę strzały
Nie mogę oddychać, jestem śmieciem, wokół ideały
Nie zostawiaj śmieci w lesie
Proszę ciebie w imieniu małych jeleni i ich samic
Chciałbym być leśniczym, ubrać moro
Zabrać strzelbę, wsiąść do SUV-a
I podjechać na twój blok, ciebie zabić, co z ciebie za typ?
Skończ się już błaźnić, wszędzie tajniacy, ale wszędzie są nasi też
Jeśli chcesz, zapytaj mojej mamy czemu jestem poj ** bany
Powie ci coś w stylu „cóż, on już taki jest”
Czasem mam taki dzień, że chciałbym spalić cały świat
Cały kraj, cały szmal, cały trap i swag
Gang, gang, ale starszej pani oddam miejsce
Kocham każde zwierzę, ale j ** bie mnie jakiś pies
Zobacz też…
Zwrotka 2: Białas
Jeżeli mnie wk ** wisz, to wytnę twoje drzewo genealogiczne
Rodziny od pokoleń zakażone alkoholem
Tu nawet dziewczyny piły mechanicznie
Chłopaki po raz enty im wypłacają liście
Dobrali się do pengi, zaburzyli ekosystem
Życzę dużo żołędzi dla tych kurew tam, gdzie zwykle
Bo to jak śmieci w lesie jest – tego nie unikniesz
Sadzę sobie drzewa hajsu, w kieszeniach już nie ma wiatru
Serio nie wiem co tu będzie za pięć lat
Wytną las, jak będę chciał wypłacić sobie cały hajs mój?
Jak ostatnio byłem w lesie kurew
Podpaliłem go, potem oplułem
Refren: Bedoes
Lasy ciągle płaczą tak jak my
Lasy ciągle płaczą tak jak ty
Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą
Lasy ciągle płaczą tak jak my
Lasy ciągle płaczą tak jak ty
Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą
Zwrotka 3: Moli
Nadal pika, zawsze chodzę z drewnem do lasu
Dla mnie to nie żadna lipa, buch cannabis’a
Za nią, za złamane serce jak gałąź, my twardzi tak jak Quebracho
J ** bać CO2, termity i atom
Wiatraków jest za mało, tylko solary jak Karol
Słomkę plastikową dają, mówię nie, nie, nie
Myję zęby, wyłączam wodę na zapas
Trzeba zadbać, bo póki co to kasztan, yeah, yeah, yeah
Zwrotka 4: Solar
Jestem zmęczony, poszedłem do lasu się odciąć
Ktoś też był zmęczony, w tym lesie musieli go odciąć
Tak życie płynie jak śmieci bogatych do biednych kontenerowcem
Zaraz skończy się miejsce, a potem już tylko SpaceX
Co będzie pierwsze, zrównanie z ziemią Ziemi czy Marsa?
(Przyjmuję zakłady) Zagłada czy terraformacja
Dzisiaj oznaczasz się z marką, jutro płaczesz za Australią
Pojutrze oznaczasz się z marką, zjedz karton
Refren: Bedoes
Lasy ciągle płaczą tak jak my
Lasy ciągle płaczą tak jak ty
Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą
Lasy ciągle płaczą tak jak my
Lasy ciągle płaczą tak jak ty
Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą
SB Maffija – Lasy download pobierz mp3
download, odsłuch, soundline, mp3, wrzucplik, ile lat, spotify, wiek, itunes, instagram, pobierz, ulub, deezer, play, peb, tidal, empik, tekst, tekstowo, amazon, soundcloud, genius, chomikuj